Wiele kobiet spodziewających się dziecka, zwłaszcza pierwszego zastanawia się czy kupić okrycie kąpielowe, czy może wystarczy zwykły ręcznik. Otóż wiele mam uważa, że okrycie kąpielowe to zwykły ręcznik tylko z kapturkiem.
I tutaj bym polemizowała, inny rodzaj frotki która od zewnętrznej strony wygląda jak zwykły ręcznik , od wewnętrznej ma delikatną warstwę która przypomina polarek powoduje ze po kąpieli otulasz całego niemowlaczka bardzo delikatną dobrze wchłaniającą wodę powierzchnią. Główkę wkładasz w kapturek , zapobiega to szybkiemu ochłodzeniu maluszka zwłaszcza gdy ma dłuższe włoski. Daje to poczucie komfortu zarówno dla mamy która nie musi szybko kończyć kąpiel aby nie wychłodzić maluszka jak i dla maluszka gdyż po kąpieli jest mu ciepło. Jeżeli możesz sobie pozwolić na wydatek około 29 zł to polecam Ci zakup okrycia kąpielowego. A może któraś mama podzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat okrycia kąpielowego?
Zdecydowanie lepsze od zwykłego ręcznika jest okrycie kąpielowe z kapturkiem ponieważ pozwala na lepszą ochronę przed zimnem po kąpieli a także na szybsze wytarcie skóry. Z pewnością każda mama wie, że po kąpieli, uczucie chłodu jest nieprzyjemne dla dziecka dlatego kluczowa jest tu szybkość i skuteczność :)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej polecam każdej mamie okrycia kąpielowe ;)
OdpowiedzUsuńJa wybieram okrycie kąpielowe, bo jest po prostu bardziej praktyczne. Ręcznik oczywiście też spełnia swoją rolę, ale szczególnie niedoświadczone mamy muszą nabrać wprawy, aby dobrze owinąć dziecko.
OdpowiedzUsuń